Mój kraj, mój dom
„Mój kraj, mój dom”, pod takim hasłem odbyło się czwartkowe spotkanie z uczniami kl. 7 e ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Świebodzicach. Tematy dotyczące uczuć i emocji są bardzo popularne we wszystkich grupach wiekowych. Samotność, bo to o niej była mowa 24 marca, może dotknąć osoby w różnym wieku, jednak w większości przypadków dotyczy to osób starszych. Tak właśnie było z bohaterem naszego opowiadania – Larsonem, którego spotykamy w książce „Dom, który się przebudził” Martina Widmarka, szwedzkiego giganta literatury dziecięcej i Emilii Dziubak, wybitnej polskiej ilustratorki.
Ów zrzędliwy staruszek, którego żona Sara zmarła, a dzieci wyprowadziły się do własnych domów każdego wieczora snuł się po domu, czekając na swój koniec. Nie przejmował się odejściem swego kota Johana Sebastiana, ani tym, że w domu pousychały kwiaty, w kątach kłębił się kurz, a pajęczyny coraz bardziej pokrywały dom. Dla Larsona to nie miało już znaczenia.
Aż pewnego dnia w drzwiach pojawił się mały chłopiec trzymający w rękach doniczkę, którą Larson miał się zaopiekować podczas jego nieobecności. Och stary Larson nie był zadowolony tym faktem, przecież na niczym mu nie zależało. A jednak, gdy obudził się rankiem następnego dnia w jego życiu zaszły zmiany. Najpierw malusieńkie (poprawa nastroju), a potem coraz większe (chęć do posprzątania mieszkania, umycia okien, wytapetowania przedpokoju, poczytania książek itd.). Pewnego dnia powrócił nawet John Sebastian, na widok którego Larson się uśmiechnął. A co z doniczką? Otóż im większy był kwiat, tym większe chęci życia wstępowały w Larsona.
Wśród nas życie wielu samotnych, zagubionych ludzi, a każdy z nich dźwiga swoją historię. Czasem wystarczy drobny gest by w takie osoby wstąpiły nowe siły życiowe. Podczas naszej lekcji uczniowie wykonali wspaniałą makietę naszego miasta, które zostało umieszczone na fladze Ukrainy. To nasz gest i przesłanie za pomocą którego przesyłamy mnóstwo pozytywnej energii.
Zajęcia przygotowała Agnieszka Okarmus
Zwiastun książki można obejrzeć TUTAJ